Ładny, kolorowy aniołek. Sam spróbowałem coś zrobić z masy solnej. I też jest to anioł specjalnie dla mojej żony. Na razie się suszy, bo nie wygrzewałem go w piekarniku. Jeśli się uda to pomaluję go i będzie w całości gotowy. Masz ciekawego bloga. Pozdrawiam
dzięki za ciep łe słowa pod adresem mojego świątecznego gościa.jest mi bardzo miło również, że jesteś częstym gościem w moich skromnych progach.czekam z niecierpliwością na Twojego anioła z masy solnej.jestem przekonana ,że będzie pięknym prezentem a żona będzie zachwycona... pozdrowienia
Ładny, kolorowy aniołek. Sam spróbowałem coś zrobić z masy solnej. I też jest to anioł specjalnie dla mojej żony. Na razie się suszy, bo nie wygrzewałem go w piekarniku. Jeśli się uda to pomaluję go i będzie w całości gotowy. Masz ciekawego bloga. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdzięki za ciep łe słowa pod adresem mojego świątecznego gościa.jest mi bardzo miło również, że jesteś częstym gościem w moich skromnych progach.czekam z niecierpliwością na Twojego anioła z masy solnej.jestem przekonana ,że będzie pięknym prezentem a żona będzie zachwycona...
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
śliczniutki
OdpowiedzUsuńPrześliczny aniołek, ma bardzo fajne kolorki :)) Malujesz akrylami? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdzięki za miłe słowa...a maluję akrylami i nie tylko...czasami używam plakatówek...
OdpowiedzUsuńŚliczny aniołek :)
OdpowiedzUsuńA kolory są przepiękne!